Tęczowe torty
Końcowy wygląd mi odpowiada chociaż zmieniłabym jedną rzecz- po między warstwami dałabym białą modelinę-jako krem.
Nie wiem czemu to zdjęcie wyszło mi z żółtawym kolorkiem :/
Naszyjnik ładnie się prezentuje gdy nikt go nie nosi. Jak go zakładam to wisi w nienaturalnej "pozie" a to dlatego że źle wbiłam haczyk :P
Bardzo podoba mi się to zdjęcie tylko dlatego że zrobiłam je pod takim dziwnym, krzywym kątem <3
Dzisiaj po raz pierwszy nakładałam sylikon na babeczki. Mozolnie mi to szło. Nie nałożyłam go równo i niektóre się po przewracały, ale wtedy brakło mi już cierpliwości i nie chciało mi się tego wszystkiego od nowa nakładac. Z 16 podstaw wyszły mi tylko 4 :( (a ich efekt i tak mnie nie powalił). Ojoj trochę się rozpisałam, ale ja lubię czytac takie długie posty, a Wy?
3 komentarze
Ładne te torty. Prawda, fajniejsze by były gdyby był ten "krem". Jak to widze to nachodzi mnie chęć na taki tort. ;P
OdpowiedzUsuńFajny blog
OdpowiedzUsuńTez chce takie Monia
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za odwiedzenie i skomentowanie mojego bloga ^^ każdy komentarz jest dla mnie impulsem do działania :3
Każdy komentarz jest moderowany, dzięki temu każdy znajdzie się na blogu :)